W dzisiejszym poście chciałabym pokazać jak ze starej drewnianej toaletki
zrobiłam piękny mebel moich marzeń :)
Gdy ją zakupiłam wyglądała tak jak na 2-ch zdjęciach poniżej ...słabo widać na nich ale toaletka była w złym stanie... pomalowana na dziwny kolor beżowo-różowy, poobdzierana itd.
Postanowiłam ją odrestaurować, aby stała się meblem, przy którym będę uwielbiała pracować :)
Szczególnie przypadła mi do gustu, dlatego że jest wykonana z drewna ( a drewno ma jakąś duszę ) oraz jej kształt , a w szczególności pięknie profilowane nóżki :)
Podobne toaletki nowe są bardzo drogie ... a przy odnowieniu tej starej miałam niezłą zabawę oraz satysfakcję z efektów mojej pracy.
Najpierw toaletkę szlifowałam papierem ściernym (pomagał mi przy tym mój mężczyzna i za to bardzo mu dziękuję :* ), aby zdrapać brzydką farbę oraz uzyskać chropowatą strukturę by dobrze przywarła do niej farba.
Po takim wyszlifowaniu wyglądała jak na zdjęciu poniżej :
Kiedy już oczyściłam toaletkę z pyłu przetarłam ją mokrą szmatką i pozostawiłam do wyschnięcia.
Po tym zabiegu zabrałam się do rozłożenia pod toaletką folii, czyli przygotowałam do pomalowania farbą.
Mebel malowałam farbą białą akrylową z połyskiem (maty absolutnie mi się nie podobają w tym przypadku , a chciałam uzyskać strukturę gładką i błyszczącą oraz łatwą w utrzymaniu)
Farbę nałożyłam jeden raz i następny - drugi kiedy minęły 3 godziny od pierwszej warstwy.
Po pomalowaniu 2-ma warstwami farby uzyskałam taki efekt:
Na szufladzie toaletki jak widać na zdjęciu są dwa wżłobienia ...narazie pomalowane również na biało , ale będą one w akcencie fioletowym :)
Oczywiście pokaże wkrótce rezultaty jak wygląda toaletka z dodatkami oraz wyposażeniem.
Moja Toaletka
przed po
i co o niej myślicie?O moim pomyśle oraz realizacji?
Może Wy też w stary mebel tchniecie nowe życie?
Proszę wypowiedzcie się na ten temat w komentarzach :)
bardzo ładna toaletka, zazdroszczę zdobyczy :)
OdpowiedzUsuń